Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce

Zamknij

Praca w wakacje? Czemu nie!

Data: 2013-07-04 00:00:00
Praca w wakacje? Czemu nie! Nabór praktykantów do pracy za granicą trwa przez cały rok, ale najwięcej ofert dotyczy okresu letniego. Wyjazd na kilka tygodni może stanowić świetne przygotowanie do dalszej kariery zawodowej.


- Chciałam zapewnić sobie zajęcie tylko na ubiegłoroczne wakacje. Mimo początkowych niepowodzeń, cały czas byłam zdeterminowana i ostatecznie trafiłam do działu HR w IES Consulting w Barcelonie - opowiada Izabela Zrazińska. Jak mówi, uśmiechnęło się do niej szczęście. Pod koniec lata otrzymała propozycję rozwijania firmy, m.in. na rynek polski. Oferta oznaczała stałą pracę w stolicy Katalonii. Zmieniła więc swoje wcześniejsze plany, i od września pomaga młodym osobom w zdobyciu praktyk. Na chętnych czekają miejsca m.in. w Hiszpanii, Niemczech, Francji i Meksyku. Nabór trwa non stop, do różnych branż, chociaż teraz jest spore zapotrzebowanie na stanowiskach związanych z turystyką. Można podpisać umowę na wakacje, ale też na dłużej, jeśli ktoś zamierza np. wziąć urlop dziekański. - Niekiedy wystarczy zaledwie jeden dzień na załatwienie wszystkich formalności, od momentu wysłania dokumentów rekrutacyjnych. Zazwyczaj wszystko zamyka się w ciągu tygodnia - zapewnia Zrazińska. Standardowo najważniejsza jest znajomość języka obcego, a czasem dwóch. Niekiedy spore znaczenie odgrywa też kierunek studiów.
 
Jak etatowy pracownik

- Po dwóch licencjatach i wyjazdach w ramach programu Erasmus, zamierzałem zdobyć doświadczenie zawodowe. Dobrze znałem język hiszpański i angielski, ale chciałem jeszcze lepiej się nimi posługiwać - mówi Marek Mrówczyński, który dzięki IES Consulting przeniósł się do Barcelony. Nie miał zagwarantowanego zakwaterowania, lecz rekruterzy pomogli mu w znalezieniu odpowiedniego mieszkania. Praktykował do połowy lipca w przedsiębiorstwie pośredniczącym w zakupach. Swoje obowiązki w dziale handlowym zaczynał rano. Podobnie jak etatowi pracownicy, miał przerwę od godz. 14 do godz. 16, a z biura wychodził o godz. 19. Przygotowywał oferty, zajmował się sprawami administracyjnymi, odpowiadał za kontrolę jakości. To była praca głównie z komputerem i telefonem. - Wprawdzie w Hiszpanii jest ciągle odczuwalny kryzys, ale wykonywałem zadania związane z rynkiem międzynarodowym. Można mieć „życie jak w Madrycie”, choć akurat w Katalonii nikt nie powinien tak mówić - opowiada ze śmiechem.  

Od drzwi do drzwi

- Nie słyszałem, aby w Niemczech ktokolwiek na praktykach biegał po pączki lub parzył kawę szefowi, ponieważ nie ma na to zwykle czasu. Firma inwestuje w Ciebie, wrzuca na głęboką wodę, i jeśli utrzymasz się na powierzchni, to masz spore szanse na etat - mówi Michał Żak, który dodatkowe wpisy do CV chciał zdobyć bez pomocy pośredników. Cel zrealizował, bo za zachodnią granicą praktykował w sumie 12 miesięcy. W 2006 r. wziął urlop dziekański, spakował walizki i wyjechał z Poznania do Berlina. Odwiedzał kolejne agencje reklamowe i pytał o miejsce dla grafika. Odbył wiele rozmów rekrutacyjnych, ale bez efektu. Wreszcie dotarł do drzwi niewielkiej firmy, która z niewiadomych przyczyn była tamtego dnia nieczynna. Zrezygnowany chciał już wracać, gdy po drugiej stronie dziedzińca zauważył… szyld konkurencji. - Wszedłem do środka, powiedziałem dlaczego przyszedłem, zaprezentowałem moje szkice, i po chwili otrzymałem zgodę na odbycie praktyk - wspomina. W ten sposób trafił do jednej z czołowych agencji reklamowych, mających siedzibę w samym sercu Berlina. Na dzień dobry otrzymał wynagrodzenie wynoszące 600 euro. Później, dzięki dobrym referencjom, bez problemu znalazł drugą praktykę, w jeszcze lepszej i większej firmie. Od tego czasu jego kariera zawodowa jest związana z niemieckim rynkiem pracy.

Początki nie są łatwe

- Można praktykować w Polsce, ale zagraniczne rynki dają znacznie więcej perspektyw - twierdzi Marek Mrówczyński. Uważa, że swoje przedwyjazdowe założenia zrealizował. Teraz lepiej posługuje się językami obcymi, a ponadto zdobył sporo wiedzy, która powinna zaprocentować w przyszłości.
Według Izabeli Zrazińskiej, studenci z naszego kraju są dobrze przygotowani do takich wyzwań. Kłopoty zdarzają się np. z Anglikami. Świadczy o tym m.in. postawa pewnej młodej kobiety, która miała zdobywać doświadczenie w charakterze recepcjonistki w hotelu. - Zadania były zaplanowane na zmianę nocną. Praktykantka pojawiała się na stanowisku pracy w… pidżamie - opowiada reprezentantka IES Consulting. Kilka upomnień nie pomogło, więc umowa została przedwcześnie rozwiązana.
Michał Żak rozpoczął drugie praktyki od mocnego uderzenia. Do firmy wybrał się rowerem. W pewnym momencie wjechał przednim kołem pomiędzy szyny tramwajowe. Przeleciał nad kierownicą, a chwilę później uderzył głową w plastikowy kubeł na śmieci. - Kiedy już wytarłem krew z czoła i pozbierałem leżące na ulicy rzeczy, wszedłem jako praktykant do największej agencji reklamowej w Berlinie. Gdy zobaczyła mnie recepcjonistka, pokiwała jedynie głową i powiedziała: „Kimkolwiek jesteś, na pewno pracujesz w dziale kreatywnym” - wspomina ze śmiechem.

Marcin Gazda


UWAGA!

> Pamiętaj! Zdarza się, że za skorzystanie z pełnopłatnych praktyk zawodowych trzeba zapłacić. Podobnie jest w przypadku programu Work & Travel.
> Często praktykanci i stażyści otrzymują stawki minimalne obowiązujące w danym kraju.
> Wymagania:
- znajomość języka obcego lub języków obcych,
- chęci, zapał, zaangażowanie,
- określony kierunek studiów (nie zawsze),
- doświadczenie zawodowe (sporadycznie).

Komentarze

Twój komentarz może być pierwszy!

Ostatnie w kategorii Edukacja

  • Sukces firmy to zasługa współpracy

    Sukces firmy to zasługa współpracy

    Podstawą skutecznej komunikacji jest sprowadzenie jej do poziomu struktury oraz interesów. Najważniejsze to koncentrować się na celu, a nie na przeszkodach.

    Data: 2015-10-06 20:33:23, Kategoria:Edukacja
  • Dyktator rządzi krótko!

    Dyktator rządzi krótko!

    Dyktatorski sposób zarządzania jest niezwykle krótkodystansowy, ponieważ my, ludzie, lubimy kiedy się nas szanuje i bierze pod uwagę nasze zdanie.

    Data: 2015-09-17 19:24:16, Kategoria:Edukacja
  • Jak rozmawiać w pracy

    Jak rozmawiać w pracy

    Nie pytajmy innych o to, jak im się powodzi, ile zarabiają, ponieważ mogą nas zacząć traktować jako osoby zbyt wścibskie, co skutkuje ograniczonym zaufaniem do nas. Nie narzekajmy też na nasze zarobki, ponieważ jak to w każdej firmie, ściany..

    Data: 2015-07-24 18:46:09, Kategoria:Edukacja
  • Zagranica? Szef pod wrażeniem!

    Zagranica? Szef pod wrażeniem!

    Dla rekruterów informacje o zagranicznych studiach czy stażach spowszedniały. Zważywszy na wielkość polskiej emigracji trudno się temu dziwić. W branży IT zagraniczny dyplom nie robi na nikim wrażenia, liczą się umiejętności a nie..

    Data: 2015-06-20 12:33:24, Kategoria:Edukacja

Podobne artykuły

  • Zostań stypendystą Erasmusa i przebieraj wśród pracodawców!

    Zostań stypendystą Erasmusa i przebieraj wśród pracodawców!

    Na niektóre uniwersytety, w ramach programu Erasmus, może wyjechać praktycznie każdy, kto się tam zgłosi - związane jest to z niżem demograficznym i z tym, że większość studentów aplikuje tylko na kilka najbardziej znanych uniwersytetów...

    Data: 2013-08-11 00:00:00, Kategoria:Edukacja
  • Jakie zawody zagwarantują nam dobrobyt?

    Jakie zawody zagwarantują nam dobrobyt?

    Co studiować, by zapewnić sobie dobrą przyszłość? - W pierwszej kolejności trzeba nauczyć się uczyć - radzi wybitny fizyk prof. Łukasz Turski. W XXI wieku podstawą zatrudnienia będzie praca intelektualna. Dzięki automatyce i robotyce wyzwoliliśmy..

    Data: 2013-09-23 00:00:00, Kategoria:Edukacja
  • Jakie zawody zagwarantują nam dobrobyt?

    Jakie zawody zagwarantują nam dobrobyt?

    Co studiować, by zapewnić sobie dobrą przyszłość? - W pierwszej kolejności trzeba nauczyć się uczyć - radzi wybitny fizyk prof. Łukasz Turski. W XXI wieku podstawą zatrudnienia będzie praca intelektualna. Dzięki automatyce i robotyce..

    Data: 2014-09-29 00:00:00, Kategoria:Edukacja
  • Dlaczego jesteśmy zapracowani?

    Dlaczego jesteśmy zapracowani?

    Podczas niedawnej konferencji w Paragwaju Carlos Slim Helú – rywalizujący z Billem Gatesem o tytuł najbogatszego człowieka na Ziemi – rzucił postulat skrócenia tygodnia pracy do trzech dni. Abstrahując od tego, co pracownicy..

    Data: 2014-09-04 00:00:00, Kategoria:Edukacja