Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce

Zamknij

Rząd uwalnia kolejne zawody i uwalnia się od odpowiedzialności

Data: 2014-03-23 00:00:00
Rząd uwalnia kolejne zawody i uwalnia się od odpowiedzialności

Po prawnikach przyszła kolej na finansistów. Rząd przyjął właśnie projekt ustawy otwierający dostęp do takich zawodów jak: makler czy doradca inwestycyjny. Deregulatorzy twierdzą, że regulowane powinny być jedynie te zawody, których wykonywanie może grozić konsekwencjami dla zdrowia, czy życia klientów. A jeśli jest ono zagrożeniem dla ich portfela? Przecież ubytek pieniędzy w portfelu też może, pośrednio, grozić zdrowiu czy nawet życiu klienta – zauważają eksperci. Czy słusznie nas straszą?

 

 

Do Sejmu trafił w marcu kolejny projekt ustawy dotyczący limitowanych zawodów, do wykonywania których będzie teraz łatwiejszy dostęp. Projekt jest kontynuacją procesu deregulacyjnego rozpoczętego przez rząd ponad dwa lata temu i ma na celu rozszerzenie dostępu do tzw. zawodów regulowanych. W sumie, w ciągu ostatniego roku w Ministerstwie Sprawiedliwości trwały prace zmierzające do opracowania trzech ustaw deregulujących dostęp do ponad 240 zawodów. W transzy, którą zajmą się teraz parlamentarzyści są profesje podległe głównie ministrowi finansów oraz ministrowi transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. W sumie 101 zawodów. Obok strażaka, rzeczoznawcy, rzecznika patentowego, tłumacza przysięgłego, konserwatora zabytków czy muzealnika, na liście są też zawody związane z rynkami finansowymi: maklera papierów wartościowych, doradcy inwestycyjnego, agenta firmy inwestycyjnej oraz maklera giełd towarowych.

 

 

Ale o co chodzi?

Istotą rozwiązań deregulacyjnych jest uchylenie szeregu przepisów rangi ustawowej, ustanawiających ramy prawne dopuszczenia do wykonywania zawodów, które ze względu na swój charakter można uwolnić od regulacji, co doprowadzi do pełniejszego stosowania w Polsce zasady swobody przepływu pracowników. Chodzi m.in. o to, by ułatwić młodym ludziom, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy, dostęp do wykonywania niektórych tzw. korporacyjnych zawodów a obywatelom – dać możliwość dokonania wyboru usług, które będą świadczone w warunkach większej konkurencyjności rynkowej. 

Polska pośród państw UE ma jedną z najdłuższych list reglamentowanych profesji. W 2011r. znajdowało się na niej ponad 380 pozycji, podczas, gdy w innych krajach Zachodu było to najwyższej 100 zawodów. Należy jednak zaznaczyć, że państwa członkowskie UE mają pełną swobodę odnośnie ustalania warunków dostępu do wolnych zawodów. W interesie całej Unii jest natomiast wypracowanie wspólnych zasad dotyczących przejrzystości przepisów dotyczących reglamentowanych zawodów (chociażby jak niedawne porozumienie dotyczące uznawania kwalifikacji ośmiu frontowych zawodów medycznych), co z kolei ułatwi wykwalifikowanym specjalistom mobilność na jednolitym rynku Europy. „ Zmiany te mogą także wywrzeć pozytywny wpływ na zatrudnienie i pobudzić wzrost gospodarczy, biorąc pod uwagę fakt, że usługi przedstawicieli wolnych zawodów tworzą ok. 9 proc. PKB w Unii Europejskiej” – uważa prawnik, Łukasz Majda.

 

 

„Róbta co chceta”. My umywamy ręce

Ale nie wszystkim ekspertom otwieranie kolejnych zawodów kojarzy się jedynie z korzyściami. Piotr Kuczyński, ekonomista i analityk inwestycyjny w firmie Xelion pyta retorycznie, czy fakt, że w Polsce zamkniętych jest 380 zawodów, a w innych krajach europejskich ich liczba oscyluje koło stu jest wystarczającą przesłanką do stwierdzenia, że Polska musi zmniejszyć tę liczbę? - Z przekory powiem, że niekoniecznie, bo to, że inni coś robią inaczej niż my nie znaczy, że to ci inni mają rację. Nawet jeśli jest ich wielu – komentuje ekonomista i dodaje, że jeśli do zawodu dopuszcza egzamin, który przeprowadzają korporacje zawodowe to można z góry zakładać, że będą one ograniczały ilość wykonujących dany zawód. Z oczywistych zresztą powodów. Korporacje będą mówiły o dbałości o jakość usług, o wiedzę wykonującego dany zawód. - To rzeczywiście jest prawda. Prawdą jest jednak też to, że im mniej osób pracuje w danym zawodzie, tym mniejsza jest konkurencja i tym większe wynagrodzenie. Obawiam się, że przewagę nad wiedzą będą miały pieniądze… - komentuje ekonomista.


Rynek jest dojrzały, nic nam do niego

Zdaniem Kuczyńskiego jest na to rada – egzaminy korporacyjne powinny zostać zastąpione przez państwowe. Skoro państwo chce otwierać zawody, to niech weźmie w tym czynny udział – postuluje Kuczyński. Ale to oznaczałoby dla rządu nie tylko koszty ale też i zwiększoną odpowiedzialność, której urzędnicy nie chcą brać na siebie. W uzasadnieniu do nowelizowanej ustawy, napisali oni odnośnie ułatwienia dostępu do zawodów maklera i doradcy inwestycyjnego : „Nie ulega wątpliwości, że rynek kapitałowy w Polsce jest dzisiaj na tyle rozwinięty, że państwo nie musi brać na siebie odpowiedzialności za dobór pracowników w firmach inwestycyjnych, które i tak podlegają nadzorowi”. 

Według ministerstwa sprawiedliwości projektowane zmiany nie obniżą poziomu bezpieczeństwa inwestorów na rynku kapitałowym, bo zgodnie z przepisami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi to firma inwestycyjna jest obowiązana brać pod uwagę najlepiej pojęty interes klienta świadcząc usługę maklerską (art. 83a ust. 3) oraz stosować rozwiązania techniczne i organizacyjne zapewniające bezpieczeństwo i ciągłość świadczonych usług maklerskich, jak również ochronę interesów klientów i informacji poufnych lub stanowiących tajemnicę zawodową (art. 83a ust. 1). Urzędnicy uważają, że dotychczas obowiązujące regulacje wręcz zachęcają do „ rozmydlania odpowiedzialności” i mnożenia sytuacji patologicznych, gdyż: cyt. z uzasadnienia ustawy: „zdarza się, że jeśli makler lub doradca naruszy regulacje, to pracodawca składa na niego skargę do Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego ( UKNF) i czuje się zwolniony z dalszej odpowiedzialności”. 

Jednocześnie znane są przypadki, gdy nieprawidłowości w działaniu pracowników były tolerowane przez firmy inwestycyjne dopóki przynosiły zyski lub nie zostały ujawnione. Często dla firmy wygodne jest zrzucenie odpowiedzialności na pracownika, którego następnie zwalnia się z pracy i »powierza« UKNF prowadzenie postępowania administracyjnego w jego sprawie. Z kolei osoby bez licencji są »poza zasięgiem« nadzoru, mimo że zdarza się, iż działania osób licencjonowanych wynikają właśnie z wydawanych przez nich poleceń. 

Zniesienie dublowania reglamentacji sprzyjałoby jednoznacznemu określeniu odpowiedzialności za nadużycia. Zgodnie z powszechnie akceptowanymi zasadami nadzoru opartego na analizie ryzyka, nadzór powinien być skoncentrowany na podmiotach generujących największe ryzyko systemowe – w tym przypadku na firmach inwestycyjnych.

 

 

Świat się zmienia

Zasady dostępu do zawodów maklera papierów wartościowych, doradcy inwestycyjnego i agenta firmy inwestycyjnej określa ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U. z 2010 r., Nr 211, poz. 1384 - j.t. z późn. zm.), zwana dalej „ustawą o obrocie instrumentami finansowymi”, zaś warunki dostępu do zawodu maklera giełd towarowych określa ustawa z dnia 26 października 2000 r. o giełdach towarowych (Dz.U. z 2010 r., Nr 48, poz. 284 - j.t. z późn. zm.), zwana dalej „ustawą o giełdach towarowych”. Dostęp do powyższych zawodów uwarunkowany jest – co do zasady – posiadaniem pełnej zdolności do czynności prawnych, korzystaniem z pełni praw publicznych, niekaralnością za określone przestępstwa i złożeniem egzaminu z wynikiem pozytywnym przed odpowiednią komisją egzaminacyjną. W przypadku osoby nieposiadającej polskiego obywatelstwa do stwierdzenia pełni praw publicznych właściwe są przepisy prawa państwa, którego obywatelstwo posiada dana osoba.

W przypadku ubiegania się o wpis na listę maklerów papierów wartościowych z konieczności składania egzaminu zwolnione są osoby, których kwalifikacje zostały uznane na zasadach określonych w ustawie z dnia 26 kwietnia 2001 r. o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania 34 zawodów regulowanych (Dz. U. Nr 87, poz. 954, z późn. zm.), zwaną dalej „ustawą o zasadach uznawania kwalifikacji”.

Projektowana deregulacja zawodu maklera papierów wartościowych przewiduje możliwość zwolnienia z egzaminu osób, które uzyskały dyplom ukończenia studiów wyższych realizowanych na podstawie umowy zawartej między Przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego a uczelnią. Ponadto, przewidziana jest dodatkowa ścieżka uzyskania wpisu na listę maklerów – osoby posiadające nadany przez instytucję zagraniczną tytuł, wskazany w rozporządzeniu, które zostanie wydane przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych na podstawie proponowanego brzmienia art. 129 ust. 4 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, będą mogły zdawać sprawdzian umiejętności zamiast egzaminu na maklera. ( Lista tych uczelni fizycznie jeszcze nie istnieje).

Z kolei, katalog przestępstw uniemożliwiających uzyskanie wpisu na listę maklerów papierów wartościowych został rozszerzony o przestępstwa określone w ustawie z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych oraz w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych.



TAK JEST

 

Obecne wymogi

TAK MA BYĆ

 

Proponowane zmiany

pełna zdolność do czynności prawnych

bez zmian

korzystanie z pełni praw publicznych

bez zmian

 

niekaralność za przestępstwa:

skarbowe,

przeciwko wiarygodności dokumentów, mieniu, obrotowi gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi,

określone w art. 305, 307 lub 308 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej,

określone w ustawie z dnia 26 października 2000 r. o giełdach towarowych

określone w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi

 

rozszerzenie katalogu przestępstw uniemożliwiających uzyskanie wpisu na listę maklerów papierów wartościowych o przestępstwa:

określone w ustawie z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych;

określone w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych.

 

złożenie z wynikiem pozytywnym egzaminu przed komisją egzaminacyjną dla maklerów – koszt egzaminu wynosi 500 zł

(z konieczności składania egzaminu mogą być zwolnione osoby, których kwalifikacje zostały

uznane na zasadach określonych w ustawie z dnia 26 kwietnia 2001 r. o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych)

 

rozszerzenie możliwości zwolnienia z egzaminu na osoby, które:

uzyskały dyplom ukończenia studiów wyższych realizowanych na podstawie umowy zawartej między Przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego a uczelnią, której jednostki organizacyjne uprawnione są do nadawania stopnia naukowego doktora nauk ekonomicznych lub doktora nauk prawnych;

uzyskały nadany przez instytucję zagraniczną tytuł, wymieniony w rozporządzeniu wydanym na podstawie art. 129 ust. 4 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, i zdały sprawdzian umiejętności

 

 


Z egzaminu na doradcę zwolnione są osoby, których kwalifikacje zostały uznane na podstawie ustawy o zasadach uznawania kwalifikacji. Natomiast osoby posiadające tytuł Certyfikowanego Międzynarodowego Analityka Inwestycyjnego (Certified International Investment Analyst - CIIA) nadawany przez Stowarzyszenie Certyfikowanych Międzynarodowych Analityków Inwestycyjnych (Association of Certified International Investment Analysts - ACIIA), muszą zdać sprawdzian umiejętności zamiast egzaminu na doradcę. W związku z projektowaną zmianą wytycznych do rozporządzenia (nowelizacja art. 129 ust. 4 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi), znoszącą zasadę wzajemnej uznawalności tytułu zagranicznego i krajowego, oczekuje się, że nowy akt wykonawczy będzie obejmował więcej tytułów uprawniających do zdawania sprawdzianu umiejętności zamiast egzaminu. Analogiczne rozwiązania zastosowano w przypadku deregulacji zawodu doradcy inwestycyjnego.

W następstwie proponowanych zmian zniesiony zostanie dotychczasowy rejestr agentów firm inwestycyjnych i utworzone zostaną rejestry agentów, z którymi poszczególne firmy inwestycyjne zawarły umowę o wykonywanie czynności pośrednictwa w zakresie prowadzonej działalności.

 

 

Rachunek zysków i strat

Według ustawodawcy, projektowana deregulacja będzie miała wpływ na liczbę licencjonowanych maklerów papierów wartościowych i doradców inwestycyjnych dzięki dwóm efektom. Pierwszy to możliwość uzyskania wpisu na listę przez absolwentów studiów wyższych prowadzonych przez jednostki organizacyjne uprawnione do nadawania stopnia naukowego doktora nauk ekonomicznych lub doktora nauk prawnych, umożliwiających nabycie wiedzy z zakresu dziedzin objętych zakresem egzaminu, odpowiednio, na maklera lub doradcę, powinna doprowadzić do zawarcia umów między przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego a uczelniami dysponującymi właściwym potencjałem dydaktycznym. O zapotrzebowaniu na tego rodzaju studia świadczy liczba kandydatów przystępujących corocznie do egzaminów na maklera i doradcę, wśród których dominują osoby młode – studenci lub osoby, które niedawno ukończyły studia ( 100 osób rocznie w odniesieniu do każdego z wymienionych zawodów). 

Druga możliwość uzyskania wpisu na listę, zarówno maklerów papierów wartościowych, jak i doradców inwestycyjnych, związana będzie z uzyskaniem odpowiedniego tytułu nadawanego przez instytucję zagraniczną i zdaniem sprawdzianu umiejętności. Oszacowanie liczby osób, które mogłyby skorzystać z tej ścieżki, będzie możliwe dopiero po wydaniu odpowiedniego rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych po nowelizacji wytycznych przewidzianej w projektowanej ustawie. 

– Argumentem dla otwierania zawodów jest też to, że wzrośnie ilość miejsc pracy. Szacuje się, że wzrośnie o około 10 procent obecnie wykonujących dany zawód. Być może wzrośnie, chociaż ja bałbym się tych, którzy rzucą się do wykonywania zawodów tylko dlatego, że nie będą musieli zdawać egzaminów. Jeśli jednak argument o konkurencji zadziała, to przecież po paru latach wszystko wróci do normy, bo nadmiarowa ilość po prostu wypadnie z rynku – komentuje Kuczyński i dodaje: Deregulatorzy twierdzą, że regulowane powinny być jedynie te zawody, których wykonywanie może grozić konsekwencjami odnośnie do zdrowia, czy życia klientów. A jeśli jest zagrożeniem dla ich portfela? Przecież ubytek pieniędzy w portfelu też może, pośrednio, grozić zdrowiu czy nawet życiu klienta.

Zdaniem Kuczyńskiego argument o wzroście konkurencyjności oczywiście ma w przypadku maklerów czy doradców inwestycyjnych zastosowanie, zwiększenie dostępności do tych zawodów spowoduje, że za jakiś czas ci najgorsi wypadną z tzw. obiegu, ale Kuczyński na swoim blogu też ostrzega: „ nie da się jednak odpowiedzieć, jak długo to potrwa i jak wielu ludzi obsługiwanych przez patałachów straci do tego czasu pieniądze”.


oprac. KB, materiały Ministerstwa Sprawiedliwości


Rynek w liczbach

Liczba maklerów papierów wartościowych wpisanych na listę w ciągu 22 lat istnienia zawodu osiągnęła 2 688 osób (według stanu na 30 czerwca 2013 r.). W rekordowym roku 2010 do egzaminu na maklera przystąpiły 893 osoby. Jednocześnie zdawalność tego egzaminu, będącego sprawdzianem teoretycznego przygotowania kandydata, w ciągu ostatnich 13 lat wyniosła poniżej 20%, co oznacza, iż jest on istotną barierą w dostępie do regulowanego zawodu maklera papierów wartościowych. Liczba osób wpisanych na listę doradców inwestycyjnych według stanu na dzień 30 czerwca 2013 r. wynosiła 433.

 

Jeśli nie egzamin to…

Egzaminy na maklera papierów wartościowych i doradcę inwestycyjnego są krytykowane przez praktyków rynku kapitałowego ze względu na teoretyczny charakter tych egzaminów. W opinii praktyków rzetelną i wszechstronną weryfikacją wiedzy i kompetencji osób pracujących na rynku kapitałowym może być jedynie ich praca. W związku z tym wydaje się, że umiejętności, kwalifikacje i wiedzę fachową maklera i doradcy w najlepszy sposób może ocenić właśnie jego pracodawca.

Ponadto, ze względu na zmieniające się warunki na rynku kapitałowym, wiedza i umiejętności osób pracujących w podmiotach rynku kapitałowego powinny być ustawicznie weryfikowane i w miarę konieczności uzupełniane przez pracodawców, którzy posiadają najlepsze rozeznanie w tym zakresie. Jedną z czynności nadzorczych nad podmiotami rynku kapitałowego powinna być kontrola procedur doboru kadr i weryfikacji kompetencji pracowników przez firmę inwestycyjną.

 

 Makler w UE

W większości państw Unii Europejskiej nie ma państwowych egzaminów dla kandydatów do zawodu maklera (np. Wielka Brytania, Niemcy, Holandia), a w związku z tym – wymogu zatrudniania przez instytucje rynku kapitałowego określonej liczby osób z odpowiednią licencją. Weryfikacją kompetencji osób zatrudnianych w firmach inwestycyjnych zajmują się instytucje rynkowe (np. giełdy). Firmy inwestycyjne same dobierają pracowników i uznają wiele różnych kursów, egzaminów.

 

W Niemczech licencjonowanie i nadzór nad działaniem osób odpowiedzialnych za zawieranie transakcji za pośrednictwem giełdy papierów wartościowych leży po stronie podmiotów prowadzących poszczególne giełdy (podobnie jak w Polsce w przypadku maklera nadzorującego). Kandydat na maklera musi zdać egzamin przeprowadzany przez podmiot prowadzący giełdę, podczas którego sprawdzana jest wiedza z zakresu zasad funkcjonowania rynku kapitałowego i giełdy oraz reguł elektronicznego obrotu. Ponadto, kandydat musi wykazać się co najmniej 6-miesięczną praktyką w obrocie giełdowym w okresie 2 lat przed złożeniem wniosku lub wziąć udział w kursie organizowanym przez giełdę, być niekarany i cieszyć się nieposzlakowaną opinią.

 

We Francji makler papierów wartościowych może prowadzić działalność samodzielnie lub być zatrudniony w firmie inwestycyjnej. Makler prowadzący samodzielną działalność ma obowiązek uzyskania wpisu do rejestru handlowego (odpowiednik polskiego Krajowego Rejestru Sądowego) oraz zezwolenia udzielanego przez Urząd Nadzoru Ostrożnościowego (Autorité de Contrôle Prudentiel) – podobnie jak firmy inwestycyjne. Ponadto, firmy inwestycyjne zarządzające aktywami osób trzecich muszą uzyskać zgodę Urzędu Nadzoru nad Rynkami Finansowymi (Autorité des Marchés Financiers - AMF).

opr. KB, źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości

 

 

Komentarze

Twój komentarz może być pierwszy!

Ostatnie w kategorii Mój zawód

  • Czas na zmiany?

    Czas na zmiany?

    Mistrz ostatniej chwili, czy rozważny szaleniec - sprawdź, jakim typem jesteś. Czym jest dla ciebie zmiana pracy? Wyzwaniem, przygodą czy może "dopustem bożym"?

    Data: 2015-10-12 14:34:51, Kategoria:Mój zawód
  • Fakty i mity CV

    Fakty i mity CV

    CV maksymalnie na jedną stronę czy kreatywna oprawa graficzna życiorysu to jedne z najczęstszych mitów na temat CV. Nie tylko nie pomagają w znalezieniu pracy ale są zmorą samych rekruterów. Duża część poszukujących..

    Data: 2015-05-27 09:38:50, Kategoria:Mój zawód
  • Z tymi radami rozmowa o pracę to formalność

    Z tymi radami rozmowa o pracę to formalność

    Chcesz dostać pracę handlowca i z wygranej pozycji negocjować korzystne warunki?  Mamy kilka porad, nie tylko dla debiutantów.

    Data: 2015-05-20 13:24:57, Kategoria:Mój zawód
  • Wyzwania IT – zmieniający się rynek pracy 2015 perspektywa pracodawcy i pracownika.

    Wyzwania IT – zmieniający się rynek pracy 2015 perspektywa pracodawcy i pracownika.

    Sektor IT niezmiennie od lat sukcesywnie zwiększa zatrudnienie. Wyzwania stojące przed sektorem nowych technologii dotyczą jednak nie tylko braku odpowiednich pracowników, ale także innych wymagań branży, których nie da się już..

    Data: 2015-05-12 00:00:00, Kategoria:Mój zawód

Podobne artykuły

  • Moda na coaching zawodowy

    Moda na coaching zawodowy

    Coaching często jest sposobem na znalezienie wyjścia z trudnej sytuacji życiowej, przeprowadzenia (czasami radykalnej) zmiany w życiu. Wielu ludzi niezadowolonych ze swojej sytuacji, czy wręcz nieszczęśliwych, szuka sposobów na zmianę...

    Data: 2015-01-07 00:00:00, Kategoria:Mój zawód
  • Mój zawód

    Mój zawód

    Sprawdź, na jakie stanowisko aplikujesz! Applications Engineer - Planuje i projektuje technologie wykorzystywane w programach komputerowych lub specjalistycznych urządzeniach sterowanych komputerowo. Współpracuje z działem sprzedaży, obsługi..

    Data: 2013-10-14 00:00:00, Kategoria:Mój zawód
  • Jak wybrnąć z pytania – pułapki podczas rozmowy rekrutacyjnej?

    Jak wybrnąć z pytania – pułapki podczas rozmowy rekrutacyjnej?

    Pali pani w pracy? Czy uważa pani, że kobiety są dyskryminowane pod względem wysokości płac? Co myśli pan o postulatach związków zawodowych? Dlaczego, pomimo wysokich kwalifikacji, nie udało się panu do tej pory znaleźć pracy? Jaki był..

    Data: 2013-09-15 00:00:00, Kategoria:Mój zawód
  • Jak nie wpaść w pułapkę podczas robienia kariery?

    Jak nie wpaść w pułapkę podczas robienia kariery?

    Jesteś ambitny, rozwijasz się zawodowo, inwestujesz w swoje kwalifikacje, zdobywasz nowe kompetencje. Wydaje się, że sukces na rynku pracy jest gwarantowany. Czasami jednak błędna decyzja dotycząca kariery może zniweczyć dotychczasowe wysiłki...

    Data: 2013-10-28 00:00:00, Kategoria:Mój zawód