Dwa etaty u tego samego pracodawcy oznaczają, że
pracownik ma prawo do dwóch urlopów wypoczynkowych, ustalonych odrębnie dla
każdego z tych stosunków pracy. Z każdego z nich ma on też prawo do urlopów
macierzyńskiego, rodzicielskiego, wychowawczego, czy też urlopów bezpłatnych,
szkoleniowych i okolicznościowych. Z kolei pracodawca, który chce swojego pracownika zatrudnić na umowę cywilną:
zlecenia albo o dzieło też musi pamiętać, aby nie polegała ona na wykonywaniu
tych samych lub podobnych prac jak umowa o pracę. Taka umowa, podobnie jak druga
umowa o pracę na ten sam rodzaj pracy, zostanie uznana w razie kontroli za próbę obejścia prawa.
Ponad milion osób w Polsce pracuje na więcej niż jednym stanowisku – wynika z
danych GUS. Nierzadko u tego samego pracodawcy. Aby dodatkowa praca nie była
źródłem niepotrzebnych kłopotów np. z ZUS czy inspekcją pracy , zarówno
pracownik jak i pracodawca pamiętać muszą o związanych z nią obowiązkach ale i ograniczeniach.
Dla
pracowników możliwość dorobienia do pensji to szansa na podreperowanie domowego
budżetu a często konieczność. Poszukiwanie dodatkowego zatrudnienia przez osoby
już pracujące jest też na rękę pracodawcom , którzy nie chcąc zwiększać liczebności
stałej załogi starają się maksymalnie wykorzystać swoich pracowników, dając im okazje
do dodatkowego zarobku . A gdy nie jest to możliwe, wiążą się z osobami spoza
firmy zatrudniając je jednak tylko na krótkoterminowe kontrakty.
Dwie umowy o pracę w dwóch firmach
Wszyscy zatrudnieni powinni na przykład dbać o dobro swojego zakładu pracy. A to oznacza, że nawet, jeśli nie mają podpisanej umowy o zakazie konkurencji, nie powinni podejmować działalności godzącej w interesy pracodawcy. A tak może być oceniona praca u konkurencji. Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z 1 lipca 1998 r. (IPKN 218/1998; OSNP 1999/15/480) zgodnie z którym, podjęcie przez pracownika działalności konkurencyjnej w stosunku do działalności pracodawcy może być uznane za naruszenie przez niego pracowniczego obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy. Oczywiście, na co zwrócił uwagę SN w wyrok z 8 marca 2013 r. ( II PK 194/12,LEX nr 1331287) taka kwalifikacja nie następuje automatycznie i wymaga indywidualnej oceny każdego konkretnego przypadku. Jednak niebezpieczeństwo istnieje. W efekcie praca u konkurencji może być przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę.
Warto też mieć na uwadze, że pracodawcy zwykle nie są zadowoleni, gdy słyszą o dodatkowym zatrudnieniu swojego pracownika. W takiej sytuacji ma on bowiem mniejsze szanse na odpoczynek po pracy. W efekcie jego wydajność w podstawowym miejscu pracy spada.
Dwie umowy o pracę w jednej firmie
Wymienione zastrzeżenia dotyczą sytuacji, gdy pracownik zatrudnia się
dodatkowo w innym miejscu pracy. Gdy kolejną umowę podpisuje z własną firmą,
może być spokojny. O obowiązujących ograniczeniach musi, natomiast pamiętać
pracodawca.
Wprawdzie przepisy nie zabraniają zawierania dwóch umów o pracę z jednym pracownikiem, ale zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 13 marca 1997 r. (I PKN 43/97, OSNP 1997/24/494, OSP 1998/2/47) z tym samym pracodawcą, w zakresie wykonywania pracy tego samego rodzaju, pracownik może pozostawać tylko w jednym stosunku pracy. Proponowanie dwóch etatów temu samemu pracownikowi może być zatem uznane za próbę obejścia przepisów o czasie pracy i wynagradzaniu za godziny nadliczbowe. Zwłaszcza, gdy pierwotny zakres obowiązków pracownika będzie podobny to tego przypisanego do nowego kontraktu.
Przykład 1
Pracownik zatrudniony jest na pełen etat w dziale księgowo – płacowym. Pracodawca
postanowił zawrzeć z nim drugą umowę, tym razem na ¼ etatu, na podstawie,
której, ma on pomagać w rozliczaniu faktur za zakupy firmowe, czym zajmowała
się do tej pory inna, zwolniona ostatnio osoba. Czynności powierzone na podstawie
drugiej umowy są rodzajowo takie same, jak te wykonywane na podstawie umowy o
pracę. Dlatego jej zawarcie w tym przypadku będzie niedopuszczalne. Na pewno
też – w razie kontroli inspektorów pracy – zostanie uznane za próbę obejścia
przepisów o pracy w godzinach nadliczbowych.
Zawieranie z własnym pracownikiem dodatkowej (drugiej) umowy o pracę możliwe
jest więc tylko wyjątkowo, gdy chodzi o rodzaj pracy wyraźnie inny niż
uzgodniony w podstawowym czasie pracy (por. uchwala SN z 12 marca 1969 r. III
PZP 1/69, OSNCP 1969 nr 11, poz. 197; uzasadnienie cytowanego wcześniej wyroku
z 13 marca 1997 r). Z tego punktu widzenia
dopuszczalne będzie np. dodatkowe zatrudnienie magazyniera jako kierowcy. Czy
jednak w każdym wymiarze czasu pracy? Choć przepisy tego wprost nie regulują,
wydaje się, że wymiar czasu pracy ma tu jednak duże znaczenie.
Inny rodzaj pracy to za mało
Przykład 2
Z pracownikiem zatrudnionym na pełnym etacie magazyniera pracodawca zawarł drugą umowę o pracę.Tym razem zatrudnił go jako palacza również w pełnym wymiarze czasu pracy. Działanie pracodawcy jest niezgodne z przepisami prawa pracy i w razie kontroli będzie zakwestionowane przez inspektora pracy. Pracodawca nie zapewnia, bowiem podwładnemu wymaganych okresów wypoczynku dobowego (11 godzin) i tygodniowego (35 godzin ).
Podwójne obowiązki i uprawnienia
Pracodawca zatrudniając pracownika
na kolejną umowę o pracę musi zapomnieć, że jest to jego pracownik i wywiązywać
się wobec niego ze wszystkich obowiązków w takim samym zakresie, jak wobec nowo
przyjmowanej osoby. Powinien go więc skierować na badania profilaktyczne i zapewnić
szkolenie bhp na nowym stanowisku pracy. A także poinformować go o ryzyku
zawodowym, które wiąże się z wykonywaną pracą oraz o zasadach ochrony przed
zagrożeniami.
Ale nie tylko obowiązki pracodawcy się w takiej sytuacji dublują. Dotyczy to
też uprawnień pracownika. Dwa etaty u tego samego pracodawcy oznaczają, że
pracownik ma prawo do dwóch urlopów wypoczynkowych, ustalonych odrębnie dla
każdego z tych stosunków pracy. Z każdego z nich ma on też prawo do urlopów
macierzyńskiego, rodzicielskiego, wychowawczego, czy też urlopów bezpłatnych,
szkoleniowych i okolicznościowych.
Z każdą z umów wiąże się też oczywiście osobne wynagrodzenie z gwarancją
wynagrodzenia minimalnego stosownie do wymiaru czasu pracy. Pracownik
pozostający w dwóch stosunkach pracy ma też prawo do innych świadczeń
związanych z pracą wypłacanych przez pracodawcę np. premii czy dodatków z
każdego z tych stosunków z osobna. Jego wynagrodzenie podlega też odrębnej
ochronie.
1043 tys. osób czyli 6,6 proc. ogółu pracujących pracowało w więcej niż jednym miejscu pracy. Tak wynika z Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) przeprowadzonego w IV kwartale 2013 r. Kolejne wyniki GUS z I kwartału tego roku GUS przedstawi pod koniec czerwca.
Składki jednakowo
Z każdej z tych umów pracownik
podlega też obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu .
Przy ustalaniu wysokości przychodu, który stanowi podstawę wymiaru składek ZUS
uzyskane przez pracownika w danym miesiącu kalendarzowym wynagrodzenie z dwóch
umów o pracę sumuje się. Jedyna różnica między rozliczaniem jednej, a dwóch umów o pracę, dotyczy
ustalania zaliczki na podatek dochodowy . W sytuacji dwóch etatów pracownikowi
przysługują, bowiem odrębne koszty uzyskania przychodu z każdej umowy. Świadczenia z ubezpieczeń społecznych przysługują pracownikowi odrębnie z
każdej umowy.
Zamiast umowy o prace kontrakt cywilny
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 17 sierpnia 2006 r. w Lublinie (III APa 24/06 OSA 2007/7/12 świadczenie tej samej rodzajowo pracy co określona w umowie o pracę, poza normalnym czasem pracy pracowników na podstawie kolejnej umowy o pracę lub umów cywilnoprawnych (zlecenia, o dzieło) jest kontynuowaniem stosunku pracy w godzinach nadliczbowych. Zawieranie takich umów stanowi obejście przepisów o czasie pracy, przy czym nie ma tu znaczenia wola pracownika i pracodawcy. Praca nadliczbowa jest możliwa jedynie wówczas, gdy wprost dopuszczają ją przepisy ustawy, i to w granicach ustalonych tymi przepisami.
Dodatkowy kontrakt cywilny (umowa zlecenia czy o dzieło) może być zatem zawarta tylko na zupełnie inny rodzaj pracy. Poza tym warunki jej wykonywania muszą odpowiadać charakterowi tego zatrudnienia. Oznacza to, że nie mogą posiadać cech charakterystycznych dla stosunku pracy, w tym w szczególności podporządkowania pracowniczego.
W świetle przepisów ubezpieczeniowych, osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia lub o dzieło z własnym pracodawcą jest traktowana jest jak pracownik i z tytułu umowy cywilnoprawnej opłaca się za nią obowiązkowo wszystkie składki, tak jak ze stosunku pracy. Zawierając dodatkową umowę z własnym pracownikiem nie można zatem zaoszczędzić w zakresie składek należnych do ZUS. I o tym też lepiej nie zapominać.
Krzysztof Mitura
Podstawa prawna
• art. 22 art. 100 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U z 1998 r nr 21 poz. 94 ze zm.) ,
• art. 6 ust.1, art. 8 ust. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j Dz.U. z 2013 poz. 1442 ze zm.).